Bez tytułu
Być może kilku proroków i kilku terrorystów umiało żyć zawsze na temat. Cała reszta nie byłaby, jak myślę, dobrym przedmiotem wiersza. Tu – dygresja donikąd, wątek przerwany w połowie; tam – całe strofy spisane żywcem od kogo innego. I jeszcze,…